FF7 jest dobrą grą, ale skąd wziął się ten kult to nie mam pojęcia. Pod względem fabuły, postaci,muzyki i grafiki Chrono Cross bije siódemke na głowe.
Ja rok wcześniej. Dla mnie ta gra była, jest i będzie fenomenalna. A skoro jest tak wysoko w rankingu, to pewnie dla wielu taka jest. Ja na nie rozumiem zachwytu na przykład serią Fallout, a dwie pierwsze części też są przecież wysoko.
Gusta i guściki. Na mnie większe wrażenie zrobiło final fantasy ix, powrót do klimatów fantasy byl dobrym posunieciem.
Kiedy zobaczyłam, jak wygląda FFIX, to od razu zrezygnowałam. Ja akurat wolę klimat cyberpunk.
Są gusta i guściki, ja się akurat w Chrono Cross nie wciągnęłam zbytnio i nawet nie chce mi się w to grać dalej, a FF7 połknęłam od razu :) I w obie gry zagrałam po raz pierwszy w tym samym czasie - w te wakacje.
Fenomen jest jak najbardziej zasłużony. I wcale nie mówię, że Chrono Cross jest jakieś gorsze czy coś (akurat w tę część nie grałem, ale grałem w chrono trigger), ale to są już gry po prostu na takim poziomie, że ciężko jest je porównywać. Obie są po prostu mistrzowskie i sporo jest takich gier. W ogóle to squaresoft zdeklasował totalnie psx'a robiąc same arcydzieła i nie ma co się kłócić na temat wyższości chrono trigger nad ff7, czy ff7 nad ff8 bo wszystkie gry to majstersztyk. Prawdopodobnie najlepsze gry w swoich gatunkach
Jak Chrono to tylko Trigger, jak FF to "tylko" IV, V, VI, VIII lub IX. Byleby nie wypchana ekoterrorystycznym bełkotem siódemka.
a ja uwielbiam VII z całej serii najbardziej i jeśli chodzi o scenariusz oraz coś czego nie ma w innych częściach - MATERIE -> zajebisty wynalazek
Wg mnie dobre finale skończyły się wraz z spriteami 2d czyli ostatnia powinna być 6, dalej powinny przybrać inną nazwę.
Jako fan gier RPG uznaje że każda gra daje coś do tego gatunku ale FF VII zmieniło ten gatunek nie mówie że inne tytuły po niej nie były lepsze ale to od niej sie zaczeło .
FFVII została swego typu prekursorem gatunku. Nowe możliwości graficzne, system rozgrywki, muzyka i fabuła dopieczętowały jej sukces i po dzień dzisiejszy jest zawsze w TOP 10 najlepszych RPG wszech czasów. Są oczywiście gry na równie wysokim poziomie takie jak Chrono Cross czy Xenogeras, której na przykład nie ma nawet w TOP 100, a być powinny. Do FFVII chętnie wracam nawet teraz.
Jakim prekursorem gatunku lol
Jedyne co wniosła, to przeniosła śliczne, dopracowane 2d w ohydne, kanciaste, prymitywne 3d.
Poza tym kopiuje i powiela wszystkie sprawdzone schematy, zwietrzałego już nieco nawet wówczas gatunku.
Nie ogarniam czym się ludzie tak jarają. Jest dużo świetnych JRPG z tamtych lat, dużo lepszych od tej gry.
Nikt tego nie wie:) Po prostu popularność Siódemki rozdmuchano do nieprzyzwoitych rozmiarów. To dobra gra, ale nie sądzę, by była lepsza niż Ósemka czy Dziesiątka, z tych FF, które znam.
Ja wiem:) Dla mnie była i jest fenomenalna nadal. Grałam w FF7 i FF8 - obie oceniam na 10/10, ale "siódemka" jest dla mnie jednak lepsza.
Nie chodzi o to że rozdmuchano. Zresztą to VIII miała silniejszą kampanię mimo to została stłumiona przez VII co potwierdzają serwisy takie jak ign czy gamespot. Wprowadzono coś innowacyjnego, coś co stało się legendą i tak to ludzie zapamiętali. Jest wiele gier, które do gatunku wprowadziły coś innowacyjnego i tak zostały zapamiętane.
Przy okazji FF VII jest na 2 miejscu w rankingu Chipa
http://download.chip.eu/pl/100-Najlepszych-Gier-Wszech-Czasow_5708603.html?tab=5 &show=97
Soundtrack z siódemki jest jednym z najlepszych w Historii gier jak dla mnie najlepszy , a co to grafiki to w tamtych latach zachwycała Chrono Cross jest bardzo dobrym jRPG w końcu stworzony przez Squaresoft :) ale podłóg FF VII wypada słabo
po pierwsze jest błąd bo gra wyszła w 1997 roku, a konkretnie w listopadzie bądź grudniu... to jest najlepsza gra w historii, nie mam pytan !! ktos napisał że daje ocene 3, i ze FFVII jest gorsze od gothic :( .. trudno zeby 10 latkowi podobała się ta gra/ MISTRZOSTWO ŚWIATA ! FFVII jest tym dla świata gier, czym Pulp fiction dla kinematografii/ absolutny klasyk/
Polska premiera była w listopadzie 1997 roku, ale ja osobiście pierwszy raz grałam w nią chyba na początku 1998 roku. Jeżeli chodzi o temat Dangeris'a, to nie ma się co przejmować. To był taki serwisowy troll, którego konto zostało już chyba dawno zablokowane:)
Głównym plusem tej gry są postaci, w sumie to dzięki nim gra jest taka niezwykła. No i ta muzyka, która wspaniale zastępuje brak dialogów i tworzy klimat gry.
to co czyni tę grę tak unikalną to niesamowity klimat relacji pomiędzy postaciami......czy masz grę kiedy po tylu latach pamiętasz imiona postaci? do tej pory pamiętam o Aeris.....
Zagraj sobie na emulatorze w "Legend of Mana". Bardzo podobne do Chrono Cross lub Chrono Trigger. Gierka wyszła tylko w US. Jej główną zaletą jest to że jest nieliniowa (pewne wydarzenia mogą skasować dostęp do innych), kolejną zaletą jest wspaniała komiksowa grafika, która nigdy się nie zestarzeje.
Grałem na szaraku z 12 lat temu, gra jest całkiem niezła, dużo do roboty, golemy, pakowanie itemów itd, ale system walki był dość prymitywny.
Grałem we wszystkie jrpg na szaraka z wyjątkiem jakichś szrotów co dostawały oceny poniżej 4/10.