Chyba najbardziej kontrowersyjny odcinek. Rozwiązuje jednoznacznie dylemat między tzw. "kontrolą urodzeń", utożsamiając ją z całkowitą bezwolnością i hedonizmem w kontrze do chęci posiadania potomstwa ergo bycia odpowiedzialnym i dojrzałym. Osobiście bardzo mnie poruszył, wzbudzając częściowy bunt, a częściowe...