No i znowu Gigi leci na Polonii 1.Powiem tylko tyle,bajka powala na kolana,włoski dubbing powala na kolana i polski lektor(Jarosław Pilarski) powala na kolana!!!Zapomniałbym o psie Salomonie mojej ulubionej postaci z tej anime!!!
Tak, ta seria jest wielka :)... A co tam, śmiejcie się. Co z tego, że jakby na to trzeźwo spojrzeć - anime głupie jak cholera, ale ma swój urok ...
A włoski dubbing rządzi. Niedawno miałem okazje widzieć anime w oryginale i głos Gigi zupełnie mi nie podpasował (irytował jak cholera). Często spotykam się z sytuacją gdy dubbing japońskich animacji psuje klimat i wykreowaną postać, a ta seria jest chyba jedynym znanym mi przypadkiem gdzie było zupełnie na odwrót :).
P.S. Pokolenia Polonii 1 łączcie się !
Nie jest głupie, jest co prawda trochę głupawego humoru, ale jest też dużo abstrakcyjnego, ironicznego, czarnego i jakiegokolwiek jeszcze i to jest siła tej bajki, plus jeszcze te miny, ta kreska japońska, cudo... Już któryś raz się okazuje, że dubbing innej narodowości i lektor polski robią kawał dobrej roboty, jest w tym trochę sentymentu, ale nawet mnie nie ciągnęło by zobaczyć tą bajkę w oryginale... Podobnie z DB, francuski pasuje idealnie, mimo iż nie przepadam za tym językiem... Bajki z Polonii miały to coś :)