Zacząłem oglądać 3 odcinek i nic się nie zaczęło w tym serialu dziać. Mam nadzieję że dalej będzie lepiej, bo jeśli nie to nie wiem skąd taka wysoka ocena?!
Chwała to serial psychologiczny a nie akcyjniak. Do takich albo trzeba mieć zamiłowanie, albo dojrzeć.
To nie jest serial dla debilek ani idiotów dzisiejszego społeczeństwa, gdzie co 5 minut, będą wybuchy, seks, mordobicia, to nie jest serial dla ludzi z niskim ilorazem inteligencji, czyli dla większości, ludzi. Jak, chcesz, akcję, to sobie odpal KINO DLA DEBILI, czyli coś o super bohaterach, albo Love Island. Jak chcesz, żeby coś się zaczęło dziać, to wytęż umysł, odstaw telefon, i chłoń film. KINO PSYCHOLOGICZNE, daję z siebie tyle, na ile stać jego odbiorców. To, że dla Ciebie, nic się nie dzieję, świadczy tylko o Twoich niskich horyzontach, myślowych oraz wąskim światopoglądzie. Czytałeś w swoim życiu, jakąkolwiek książkę? jeśli ktoś nie wie, na jakiej zasadzie działa fabuła, to raczej, kończy w swoim życiu, na oglądaniu kina akcji na kanapie, opychając się popcornem i chipsami,a resztę życia spędza oglądając filmy o gównianych superbohaterach, typu Avengers, bo takie kino nie ma fabuły, a i myśleć na nim, zbytnio nie trzeba.
Dokładnie ameby oglądają produkcję Marvela totalne badziewie .ale chwały nie potrafią zrozumieć bo to pustaki którzy nawet nie oglądają uważnie mając telefon w ręku i obejrzy parę minut stwierdzając że nuda
Ogólnie serial mi się podoba, nawet bardzo. Jestem dopiero po 5 odcinkach, ale wszystko już zaczyna nabierać rumieńców i jestem ciekawy co będzie dalej. Jednak absolutnie nie mogę się zgodzić z tym co piszesz o kinie superbohaterskim. Rozumiem, że są gusta i guściki i nie każdy musi lubieć takie klimaty (ja np. nie przepadam za kryminałami gdzie mnóstwo ludzi zachwyca się i ogląda w napięciu kto jest mordrcą), ale pisanie że filmy typu Avengers nie mają fabuły jest nieporozumieniem. Rozumiem, że po prostu nie lubisz i nie oglądasz ale pisać takie głupoty po zwiastunie czy reklamie w telewizji? Świat Marvela biorąc pod uwagę ogrom filmów i seriali, które się na niego składają jest bardzo spójny i fabularnie tak zagmatwany (chociażby różne linie czasowe /światy ), że nie oglądając naprawdę uważnie ciężko się we wszystkim połapać i wyłapać wszystkie smaczki. Oczywiście jest mnóstwo prostych filmów akcji, które faktycznie nie wymagają myślenia ( nie twierdze że to złe filmy), ale pisząc takie rzeczy o naprawdę mega złożonym świecie gdzie każdy następny film wynika z poprzedniego i łączy się w którymś momencie z kolejnym jest nonsensem.