Naprawdę miły gościu. Widziałam go wczoraj na żywo w kinie. Prowadził z nami lekcję o kinie i na myśl mi nie przyszło, że podkłada głos w tylu filmach ;P
Też byłam na jego lekcji, ale to było jakieś 2 lata temu. Fajnie gadał XD
Podoba mi się szczególnie w Toy Story, jak podkładał pana Bulwę.