dziewczynkach gdzieś w jakimś ośrodku/zamczysku w Korei Południowej w 1938 roku. Szprycowane nastolatki jakimiś lekami, które miały sprawić by mogły stać się żołnierkami. Tematyka choć może i całkiem ciekawa, nie sprawia, że film jest wciągający i interesujący. Wręcz przeciwnie, nuży i po pewnym czasie nie wzbudza większego zainteresowania. Słabo, a mogło być znacznie ciekawiej.
Hehe, to nie było czytać spoilera. Najpierw się czyta temat posty. :-p Mi czasami pomagają te spoilery, czy warto obejrzec.
jako ze fascynuje mnie architektura zjechalam nizej by zobaczyc gdzie film byl krecony. nie waty do osob ktore przegladaja filmweb tylko do tych ktorzy celowo zdradzaja tresc filmu
Nie zamierzam się odnosić do opinii na temat filmu, jednak podawanie tzw. "spoilera" w temacie, bez odpowiedniego zaznaczenia tego, jest moim zdaniem bardzo niekulturalne. Niezależnie od tego, czy wynika to z braku obycia, zwykłej naiwnej krótkowzroczności, czy egoizmu, a może nawet złośliwości, pogwałca to pewnie niepisane zasady forum. Rozumiem, każdy może założyć konto i z grafomańską ekstazą czytać własne wpisy, ale chociaż postarajmy się zachować jakiś poziom. Szczególnie, że dedukując tylko na podstawie nicku, nie jest Pan/i dzieckiem.
Co do ogólnego zamysłu - zgadzam się. Powinno się ostrzegać. Jeśli nie w temacie, to chociaż na początku wpisu. Z drugiej strony jak ktoś wchodzi do lasu (forum o danym filmie), to nie powinien być zaskoczony widokiem drzew (spojlery).
Spostrzeżenie trafne, acz z drugiej strony niepokojące Odpowiedziałam w tym temacie, ponieważ żyjąc w społeczeństwie przez wieki wypracowaliśmy pewne zasady, co prawda internet i fora nie mają mają tak długiej tradycji, jednak i na tym polu mamy pewne zasady savoir vivre. To prawda, zbyt rzadko przestrzegane i nieskodyfikowane, nie można jednak zaprzeczyć- istnieją, a raczej dopiero są w trakcie tworzenie. My je tworzymy i uważam, że warto starać się wyplenić złe nawyki. Bolączką naszych czasów jest ciągłe przymykanie oka na wszystko. Stajemy się pokoleniem zombie-konformistów, które nie zastanawia się nad niczym i bezmyślnie akceptuje stan rzeczy. To, że "tak już jest", wcale nie oznacza, ze tak być powinno. Nie staramy się w ogóle nic zmieniać, bo samo myślenie o tym kosztuje zbyt wiele wysiłku.
dzyniu88, w 1938 roku Korea nie dzieliła się jeszcze na południową / północną. Za to cała tkwiła pod okupacją Japonii.