No więc jest kowboj na południu, który ma kumpla. Kowboj stara się żyć po bożemu, mimo, że kodeksy prawne zastępuje lokalnie lincz i pięść, kumpel systematycznie podkrada bydło. Jest pani nauczycielka, która przyjeżdża z cywilizowanej Północy na południe, w celu oświecenia dzieciaków na zadupiu. Kowboj spotyka panią nauczycielkę i czują obustronnie miętę. Wszystko byłoby super, gdyby nie fakt, że kumpel w pewnym momencie wpada... akurat wtedy, kiedy kowboj planuje ślub...