Rzecz o tym, jak to pewna piękna pani złamała istotny punkt kodeksu etycznego swojego zawodu. Wspaniały (tu...) Richard Gere jako osobnik z psychozą maniakalno-depresyjną (ale groźnie zabrzmiało); pod pewnym względami jednak silniejszy i bardziej prawdziwy niż lecząca go psycholog. Ujmujące. Miło się ogląda.
Swietny film. Nie durna komedia romantyczna dla inteligentnych inaczej gospodyn domowych, ale wlasnie swietny film.